Zwykłe soki sklepowe, poddane zostają pasteryzacji, aby mogły miesiącami leżeć na sklepowych półkach. Wysoka temperatura podczas tego procesu pozbawia soki większości wartości odżywczych. Dodatkowo bardzo często są rozcieńczane wodą, produkowane z soków zagęszczonych, sztucznie barwione, „doprawiane” cukrem lub chemicznymi słodzikami.
Dlaczego warto wyciskać w domu własne świeże soki (warzywne, warzywno-owocowe)?
- Świeżo wyciskane soki to bomba witaminowa – z dobrą wyciskarką sok możemy wycisnąć ze wszystkiego. Niewiele osób chętnie zjada liście rzodkiewki lub marchewki a udowodniono, że są jak najbardziej jadalne i mają wiele odżywczych składników (są bogate w białko, minerały i witaminy. Zawierają 6 razy więcej witaminy C niż sam korzeń i są doskonałym źródłem potasu oraz wapnia). Z takim sokiem dostarczamy sobie witamin, flawonoidów, enzymów i minerałów w najczystszej i najlepiej przyswajalnej postaci;
- Są uniwersalne – mogą z nich korzystać zarówno osoby zdrowe, jak i te, które mają problem z trawieniem ciężkostrawnych warzyw – w formie soku są dużo łatwiej przyswajalne i mniej obciążają układ trawienny;
- Pozwalają na urozmaicenie diety (dostarczanie większej różnorodności warzyw, kiełków, ziół, owoców) – najczęściej jadamy te same warzywa, przygotowujemy takie same sałatki i zupy. Dzieci bardzo często nie chcą jadać ich w ogóle, bądź wybierają tylko niektóre. W świeżo wyciskanych sokach bez problemu można przemycić warzywa, zioła czy przyprawy, za którymi normalnie nie przepadamy. Dodane w niewielkich ilościach w wyciskanym soku nie są nawet wyczuwalne ani widoczne;
- Wpływają na wygląd skóry i samopoczucie – dają energetycznego „kopa” (lepszego niż kawa), poprawia się jasność umysłu, wygląd skóry, stopniowo przechodzi ochota na produkty przetworzone i substancje uzależniające, wzrasta poziom optymizmu i radości z życia;
- Wzmacniają układ odpornościowy – zwiększony dopływ witamin, minerałów i żywych enzymów wspomaga organizm w walce z chorobą. Skutecznie wzmacniają organizm przy antybiotykoterapii (gdy jest konieczna).
- Mają właściwości lecznicze – świeżo wyciskane soki wchodzą w skład wielu protokołów naturalnie leczących i zapobiegających chorobom cywilizacyjnym w tym również nowotworom (m.in. Gerson, Ornish). Ich założenia opierają się na uzupełnieniu niedoborów składników odżywczych.
Co z błonnikiem?
Błonnik dostarczymy sobie w innych formach, np. w zupach, świeżych koktajlach, sałatkach itd. Soki nie służą dostarczaniu błonnika, lecz dużych ilości witamin i minerałów. Są ich skumulowanym źródłem.
Pamiętaj!
Na 1 litr soku wyciskanego w wyciskarce potrzeba ok. 1,5-2 kg surowca.
Czy łatwo jest zjeść 1,5 kg marchewek lub selera? Wypić warzywa jest dużo szybciej i efektywniej niż je zjeść.
Wspomnę jeszcze, że zdecydowanie najzdrowsze są soki warzywne lub mieszane (w których przeważają warzywa, a owoc dodany jest tylko dla polepszenia smaku i odrobiny słodyczy). Najbardziej wartościowe są soki z liści zielonych warzyw, roślin jadalnych i kiełków (m.in. szpinak, kapusta, sałata, seler naciowy, jarmuż, rukola, roszponka, liście buraka, natka pietruszki, marchewki, selera, młode trawy pszenicy i jęczmienia). Zawierają one najwięcej chlorofilu, enzymów i witamin.
Od czego zacząć picie świeżo wyciskanych soków?
Od zaopatrzenia się w odpowiednie urządzenie do wyciskania. Oczywiście można robić to ręcznie, bądź przy pomocy sokowirówki, ale czy warto? Nie. Różnica w jakości soku jest nieporównywalna. Sokowirówka tnie surowiec ostrym nożem, przez co bardzo nieefektywnie wydobywa substancje z komórek (dodatkowo pojawia się wysoka temperatura oraz tlen, w wyniku czego giną cenne witaminy i enzymy). Powstaje duża ilość odpadu, w którym pozostało sporo dobrych substancji.
Jak działa wyciskarka wolnoobrotowa? Proces wyciskania przebiega na wolnych obrotach. Surowiec miażdżony jest mocnym ślimakiem, a następnie pulpa powoli przecierana jest przez sito. Wszystkie życiodajne substancje pozostają nieuszkodzone w soku. Ma on mało piany i nie rozwarstwia się szybko. Dużą zaletą takiej wyciskarki jest fakt, iż proces wyciskania przebiega „na zimno”, a dodatkowo powstaje niewielka ilość suchego (dobrze „wyciśniętego” odpadu).
Jaką wyciskarkę polecam? Od jakiegoś czasu mam w domu wyciskarkę Kuvings EVO820 plus. Jestem z niej bardzo zadowolona! Jest bardzo prosta w obsłudze – przy wyciskaniu pomaga mi 2 letnia córka i świetnie sobie radzi 🙂 Czyszczenie też nie należy do skomplikowanych 🙂
Tutaj znajdziesz więcej informacji na temat wyciskarki: jest tu też zniżka na -240zł