Wskazówki
Składniki
- jajo – 2 sztuki (100 g)
- fasola czerwona konser. – 1 puszka (240 g)
- banan – 1 sztuka (120 g)
- kakao niesłodzone – 1 czubata łyżka (15 g)
- olej kokosowy – 1,5 łyżki (40 g)
- erytrol – 2 łyżki
- proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
Przygotowanie
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę. Fasolę porządnie przepłukać pod bierzącą wodą. Odcedzić. Banana, żółtka, fasolę, kakao, olej kokosowy, erytrol (lub inne słodzidło, można dodać trochę więcej) i proszek do pieczenia zmiksować na gładką masę. Wymieszać z ubitą pianą z białek. przełożyć do małej keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 45-50 minut. Wystudzić i polać polewą czekoladową (rozpuszczoną czekolada gorzką bądź polewą przygotowaną z oleju kokosowego, miodu i kakao). Z wierzchu udekorować wiórkami kokosowymi albo liofilizowanymi owocami.
zastanawiam się, czy takie ciasto jest bogate w zelazo? wiadomo, fasola, kakao są bogate w ten pierwiastek, ale czy po upieczeniu dalej jest to wartościowe pozywienie?
Trochę żelaza ma, ale nie powiedziałabym że jest „bogate” 🙂
Czy fasolę należy miksowania razem z jej powiedzmy skórka? Czy ta twarda otoczka pomimo zmiksować nie będzie wyczuwalna w cieście?
Miksujemy całą 🙂 Tylko fasola musi być konserwowa 🙂
A podpowiesz jakie proporcje do polewy ?
Zawsze robię „na oko” – 2 łyżki oleju kokosowego i do tego dorzucam kakao i miód, tak aby konsystencja mi odpowiadała. Następnym razem zważę i dam znać 🙂
Czy po upieczeniu ma być w środku „mokre”? bo piekę juz ponad 45min. i mam wrazenie że w środku jest surowe
Może być lekko wilgotne 🙂
W moim przypadku było tak samo. Ale myślałam że wyszedł mi zaklęć 🙂
nie, nie, taka jego „uroda” 🙂
Jakiej wielkości forma? Pisze mała keksówka a to pojęcie względne 😉
21 x 11,5 cm 😉